Rion_Kanou
Harem Nashi x3
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Otchłani
|
Wysłany: Sob 12:16, 06 Sty 2007 Temat postu: "Sprawiedliwość Owiec" - Leonie Swann |
|
|
Po "Folwarku Zwierzęcym" i "Wodnikowym Wzgórzu" zwierzęta znów przemówiły w światowym bestsellerze i powiedziały o ludziach więcej, niż sami wiemy o sobie.
- Jeszcze wczoraj był zdrowy - powiedziała Matylda, nerwowo strzygąc uszami.
- To nie ma nic do rzeczy - zauważył Sir Richfiekd, najstarszy tryk w stadzie. - Nie umarł na chorobę. Szpadel to nie choroba.
Pasterz leżał w bujnej, zielonej irlandzkiej trawie obok stodoły. Leżał i ani drgnął. Owce odbywały naradę nieco dlaej, prawie na skraju urwiska. Rankiem, gdy znalazły pasterza, niezwykle zimnego i zupełnie martwego, zachowały spokój i były z tego niezmiernie dumne. W pierwszym przypływie trwogi zabrzmiało oczywiście kilka rozpaczliwych okrzyków -"Kto nam teraz będzie przynosił siano?", "Wilk! Tu jest wilk!" - lecz panna Maple szybko stłumiła panikę. Wytłumaczyła im, że tu, na najzieleńszych i najsoczystszych pastwiskach w całej Irlandii, tylko idiota jadłby siano w środku lata, i że nawet najbardziej wyrafinowane wilki nie przebijają szpadlem swoich ofiar. Bo nie ulegało wątpliwości, że to właśnie szpadel sterczał z wnętrzności pasterza...
Owce postanawiają przeprowadzić śledztwo.
A co będzie, kiedy już odkyrją, kto zabił?
Wtedy będzie... Sprawiedliwość!
Post został pochwalony 0 razy
|
|